Niebanalna seria o zawodach - Poławiacze Pereł

aktualności książki papierowe wiek 3+ 8 marca 2016

Dziś jest premiera książki “Agentka”, czyli trzeciego tomu, z których powstała niebanalna seria o zawodach, wydana przez stosunkowo młode wydawnictwo, Poławiacze Pereł.

Kolejne odcinki, ukazujące się na rynku co roku w Międzynarodowy Dzień Kobiet, “Kosmonautka”, “Strażaczka” i “Agentka” przedstawiają po 12 kobiet, mam, pionierek, które wybrały dla siebie nietypowe zawody, bo powszechnie uznawane za męskie. To książki łamiące stereotypy oraz głos w społecznej dyskusji o gender. Otwierają czytelnika na coś rzadko spotykanego. Pokazują, że możesz wymarzyć sobie każde życiowe zajęcie, nieważne jaką masz płeć. Wyobrażenie własnej osoby jest często zdeterminowane ograniczeniem kulturowym i społecznym… mały chłopiec rzadko chce zostać przedszkolankiem, prawda? Używanie damskich form niektórych zawodów wydawałoby się mniej dziwne, gdybyśmy słyszeli je od zawsze. Dzięki tej serii z wieloma nazwami spotykam się pierwszy raz. Gdyby nie to, że każdą z nich konsultował profesor Mirosław Bańko, można by pomyśleć: “No teraz to przesadzili” 🙂 bo jak brzmi dla Was leśniczka albo rolniczka? Gdy to piszę, nawet komputer mi podkreśla na czerwono! 🙂 Seria ma na celu uwalnianie od stereotypów, dając miejsce w języku polskim nowym “damskim” nazwom. Promuje i popularyzuje swobodne wybieranie przez młodych interesujących ich zajęć życiowych, nie blokowanie się w marzeniach. Wychodzi naprzeciw zmianom społecznym i językowym. Poławiacze Pereł stawiają na taką właśnie tematykę, ich książki, zawsze w kwadratowym formacie, mają przygotować dzieci do życia we współczesnym świecie.

Prezentowany tu sposób podejścia do tematu zawodów, na polskim rynku wydawniczym, jest dość unikalny. Autor PILOTEK, doktor historii, Piotr Wawrzeniuk, mieszka w Szwecji, gdzie rzeczywistość oswoiła już dużo więcej. Przekaz jest bardzo pozytywny, teksty krótkie, pełne gier słownych, przewrotnych skojarzeń i dowcipu. Dorośli, na równi z dziećmi, mogą się dobrze bawić przy czytaniu.

Autorką lekkich i ciekawych ilustracji jest, totalnie uzależniona od kakao, Dorota Wojciechowska. Ilustruje m.in. książki i czasopisma. Bardzo podoba mi się jej kreska i błyskotliwe, niebanalne skojarzenia. Podzieliła się z nami swoimi szkicami do “Agentki”, wszystkie już w ostatecznej formie można odnaleźć w książce:

W przygotowaniu jest IV, ostatnia, część serii o tatusiach… ciekawe kim będą. Może pielęgniarzem, a może szwaczkiem:) Wydawnictwo zapowiada premierę na połowę listopada, w szwedzki Dzień Ojca. Nie mogę się doczekać!