Chcę Wam przybliżyć moją ukochaną literacką bohaterkę. To Pippi, najsilniejsza dziewczynka na świecie. Nie tylko to, że jest wyzwoloną dziewczynką sprawia, że mam do niej słabość. Posiada zestaw cech, którą chciałby odznaczać się każdy człowiek, niezależnie od płci i wieku! Jest niezależna i samowystarczalna, spontaniczna, dobra, zdecydowana, wesoła, silna, niesamowicie bogata i hojna, a do tego posiada supermoc – nadludzką siłę. Zawsze staje w obronie słabszych i nigdy nie daję się wodzić za nos.
Najlepszy prezent urodzinowy świata! 😀
Najsławniejsza literacka dziewczynka na świecie miała szansę nigdy nie dotrzeć do szerszej publiczności. Aż strach pomyśleć, jak pusto by bez niej było 🙂
Początkowo bowiem powstała jedynie jako opowiedziana ustnie i nie spisana opowieść dla córki Astrid Lindgren. Dziewczynka była chora, leżała w domu i strasznie jej się nudziło. Mama opowiadała jej historię Pippi, a ponieważ bohaterka bardzo przypadła dziewczynce do gustu, Astrid spisała opowieść na maszynie, zilustrowała samodzielnie okładkę i wręczyła córce w prezencie urodzinowym! Imię bohaterki podobno wymyśliła córka Astrid.
Nikt nie chciał wydać Pippi
Dopiero wtedy, gdy książka została spisana na papierze, Astrid Lindgren postanowiła ją wydać. Rozesłała maszynopis do wydawców i…. nikt nie chciał jej wydać. Znowu prawie się nie udało 🙂
Okazało się, że jest zbyt odważna, zbyt mocna na czasy, w których powstała.
Astrid Lindgren przerobiła tekst i złagodziła go na tyle, by był do zaakceptowania przez ówczesne społeczeństwo. Dzięki temu znalazło się wydawnictwo, które zgodziło się wydać Pippi. Było to Rabén & Sjögren, które wówczas nie było w dobrej kondycji, a dzięki współpracy z Astrid Lindgren rozwinęło się i świetnie prosperuje do dziś!
Dlaczego nikt nie chciał wydać Pippi?
W czasach gdy powstała ta książka, czyli w pierwszej połowie lat czterdziestych XX w., podejście do dzieci było zupełnie inne, niż dzisiaj i miało silne odzwierciedlenie również w literaturze. Pippi łamała wszelkie stereotypy i wzbudzała lęk w dorosłych, którzy wyobrażali sobie co też zaczną wyrabiać dzieci, gdy przeczytają taką książkę…
Nie wspominając o wszędobylskich karach fizycznych, które dopiero od niedawna są piętnowane, od dzieci wymagano całkowitego podporządkowania się woli dorosłych. Oczekiwano, że dzieci będą znały zasady dobrego wychowania i zachowywały się grzecznie. Dzieci miały być czyste i ładnie uczesane.
Astrid Lindgren totalnie się temu przeciwstawiła, stanęła w obronie dzieci, kreując bohaterkę, która łamie każdą zasadę i pokazuje wszystkim, że tak można. Robi wszystko to, czego dzieciom absolutnie robić nie wolno.
Bardzo się cieszę, że w końcu doszło do wydania Pippi. Nie będę tu streszczać tej historii, ale zapewniam, że jest niezapomniana. Nie ma w dziecięcej literaturze światowej bardziej znanej i kochanej bohaterki. Czytajcie z dziećmi Pippi koniecznie, nie dajcie jej odejść do lamusa 😀 U nas w domu Pippimania trwa od lat i nic nie wskazuje, żeby miała się skończyć.