Gdzie jest pan Amos? – dobroć i troska o innych w książce dla dzieci

Gdzie jest pan Amos? – Philip C. Stead

W 2010 roku ta amerykańska książka zdobyła tytuł najlepszej książki dla dzieci The New York Timesa i Publishers Weekly, a prawie dekadę później możemy ją trzymać w łapkach, oglądać i przede wszystkim czytać w języku polskim! To za sprawą wydawnictwa Debit i ich nowości “Gdzie jest pan Amos?”.

To ciepła opowieść o dobroci i trosce o innych. Dzięki tej historii mali czytelnicy przekonają się, jak dobrze jest poświęcać swój czas i uwagę na realizowanie niekoniecznie swoich pasji. Przecież nigdy nie wiemy, kiedy przyjaciele będą mogli się odwdzięczyć 🙂

Tytułowy bohater, pan Amos, to starszy pan, który pracuje w miejskim zoo. Choć ma sporo swoich obowiązków, zawsze znajdzie czas dla zaprzyjaźnionych zwierząt z ogrodu zoologicznego. Każde ze zwierząt ma inny charakter, lubi inne rzeczy, ale pan Amos po prostu stara się zadowolić każde z nich. Żółw na przykład uwielbia wyścigi, zwłaszcza te z panem Amosem, bo zawsze wygrywa 😉 a Słoń uwielbia szachy i zawsze baaaaaardzo długo myśli nad następnym ruchem. Pczciwy pan Amos cierpliwie spędza czas z każdym ze zwierząt, dbając o ich komfort i dobre samopoczucie.

Pewnego dnia jednak choroba zatrzymuje go w łóżku. Pan Amos nie pojawia się w zoo… Zmartwione zwierzęta czekają na niego, aż w końcu postanawiają działać! Nie mogą przecież nawet nie sprawdzić co się dzieje z ich przyjacielem.

Tekst jest niesamowicie zilustrowany. Amerykańska ilustratorka, Erin E. Stead, uhonorowana Medalem Caldecotta, użyła kredek i ołówka do stworzenia niesamowicie subtelnych, wymownych i poetyckich obrazów. Zdjęcia absolutnie nie oddają uroku tej książki!

KSIĄŻKĘ MOŻESZ KUPIĆ TU!

tekst: Philip C. Stead
ilustracje: Erin E. Stead
tłumaczenie: Maria Grabska-Ryńska
oprawa twarda
objętość: 32 strony
cena okładkowa: 29,90 zł
dla dzieci w wieku: 3+

Reklama

Posty powiązane

Comments (2)

wooow świetna aranżacja zdjęcia! urzekło mnie zawłaszcza to gdzie pluszak obejmuje dziecko lub książkę!:D I pluszak genialny! to jest jakaś lama?

nie, to jest leniwiec od Miszkadolls 😀 wspaniała dziewczyna, zdolna jak nie wiem co 🙂 Polecamy! Uszyła nam też na zamówienie konia dla Tosi 🙂 Też świetny!

Zostaw komentarz