Dziś nie jedna książka, a cała seria, której główną bohaterką jest Mortynka. Historie, od których umrzecie ze śmiechu, opowiadają o przygodach białej dziewczynki. No w sumie trupio białej… a jeśli miałabym być szczegółowa, to trupio białej z szarozielonkawym odcieniem 🙂
Mortynka, choć nie wygląda jak typowe dziecko, tak właśnie sie czuje. Jej wielkie, wytrzeszczone oczy z otoczką w bardzo modnym fioletowym kolorze, to tylko mało istotny element wyglądu. Dziewczynka, tak jak inne dzieci, ma bujną wyobraxnię, lubi sie bawić i kocha zwierzęta. Mieszka wraz z ciotką Agonią w Zrujnowanej Willi, zawsze ma przy sobie ukochanego pupila, psa Smutasa i jest po prostu przeurocza.
Autorką serii jest Barbara Cantini, która urodziła się we Florencji we Włoszech. Studiowała animację filmową i początek jej kariery zawodowej był związany właśnie z tą dziedziną. Jednak, gdy w 2011 roku wygrała konkurs dla ilustratorów, porzuciła anmację i zaczęła tworzyć swoje autorskie książki dla dzieci oraz ilustrować teksty innych autorów. Seria o Mortynce została jak dotąd przetłumaczona na przeszło dwadzieścia języków i stała się bardzo popularna na całym świecie. Czy to dzięki poczuciu humoru, groteskowego charakteru serii czy niesamowitemu urokowi Mortynki… nie wiem. Faktem jest, że ta seria jest świetna. Do tej pory w Polsce, dzięki staraniom wydawnictwa Debit, ukazały sie trzy odcinki w tłumaczeniu Lucyny Rodziewicz-Doktór. Zobaczcie je w kolejności chronologicznej…
MORTYNKA
To pierwsza część serii o dziwnej dziewczynce. To, co w życiu doskwiera jej najbardziej, to samotność. Jest charakterystyczny wygląd sprawia, że mała ma zakaz wychodzenia poza granice posesji. Inne dzieci mogłyby na jej widok się przestraszyć i nie można do tego dopuścić. Na szczęście pewnego dnia nadchodzi Halloween. Co za wspaniałe święto! Dziewczynka może wyjść i nawet nie musi się przebierać!
Na ochodach Halloween jest wspaniale. Mortynka poznaje mnóstwo dzieciaków z sąsiedztwa, ale co się stanie, gdy wszyscy odkryją, że Mortynka naprawdę jest dzieckiem zombie? Czy ją zaakceptują? Sprawdźcie koniecznie!!!
Mortynka i nieznośny kuzynek
To właśnie ta część cyklu sprawiła, że do reszty utożsamiłam się z ciotką Agonią! Otóż okazało się, że jest ona wielką pasjonatką roślin, a ich dom przypomina dżunglę 🙂 Ale nie o tym jest ta ksiązka… Pewnego deszczowego dnia Mortynka usychała z nudów. Przy takiej pogodzie nie było szans, żeby ktoś ich odwiedził. Co za nudyyyy…
Nagle pod ich dom podjechała kareta, a w drzwiach stanął chłopiec ubrany niczym lord. Okazało się, że to kuzyn Mortynki, który przybył z wizytą. Dziewczynka początkowo się ucieszyła, ale szybko okazało się, że to totalnie NIEZNOŚNY KUZYNEK! Nawet filiżanka soku z dyni z trzema kosteczkami kandyzowanego szafranu i przyprawiona pajęczymi jajami nie sprawiła, by trochę sympatyczniej się zachowywał.
Sprawdźcie dlaczego wszystkie dzieci z okolicznych domów wkrótce przybyły do Zrujnowanej Willi, co stało się z niesamowitą rośliną ciotki Agonii i jak skończy się wizyta kuzyna 🙂
Mortynka i przyjaciel duch
W trzeciej, i jak dotąd, ostatniej, części serii, nastała zima. Śnieg zasypał Zrujnowaną Willę i całą okolicę. Zbliżał się koniec roku. Przy okazji szperania na strychu w poszukiwaniach przebrania na bal, Mortynka zobaczyła przez okno chłopca siedzącego na skraju dachu. Co prawda ten za chwilę zniknął, ale już następnego dnia spotkali się ponownie i dziewczynce udało się z nieznajomym porozmawiać. Jak zdradza tytuł – był duchem!
Okazało się, że przybył z krainy Amnezji, do której trafiją ci, o których pamięć zaniknęła. Mortynka postanawia uratowac chłopca-ducha od zapomnienia i odkryć jego imię. Czeka ich wiele pracy, ale warto spróbować.
Sprawdźcie koniecznie, czy im sie to uda.
Co myślicie o Mortynce? Macie ochotę poznać ją bliżej? 🙂
