Najlepsze komiksy dla dzieci i młodzieży I kwartał 2021 to przegląd premier w wydawnictwach komiksowych, których nie można przegapić. Wybraliśmy cztery tytuły, które na nas zrobiły największe wrażenie. Żeby było sprawiedliwie… dwie są dla bardzo młodych czytelników, a dwie dla nieco starszych 🙂
Jestem Życie
tekst: Elisabeth Helland Larsen, ilustracje: Marine Schneider, tłumaczenie: Katarzyna Tunkiel, wydawnictwo: Kultura Gniewu (Krótkie gatki), 44 strony, cena okładkowa: 39,90 zł
To jedna z dwóch siostrzanych książek, które nie mogą bez siebie funkcjonować. Jak same bohaterki przyznają, często są razem. Kolejność prezentowania tych tytułów jest przypadkowa, może tylko trochę podyktowana logiką, że pierwsze jest życie, a po nim przychodzi śmierć.
To niezwykła opowieść, w której bardzo subtelnie, delikatnie i poetycko samo Życie przedstawia sendo swojego istnienia i działalności.
Syntetyczny tekst i niesamowite ilustracje sprawiają, że wspólne dzieło norweskich autorek jest zupełnie wyjątkowe.
Jestem Śmierć
tekst: Elisabeth Helland Larsen, ilustracje: Marine Schneider, tłumaczenie: Katarzyna Tunkiel, wydawnictwo: Kultura Gniewu (Krótkie gatki), 44 strony, cena okładkowa: 39,90 zł
Niesamowita, pełna obrazów, opowieść, którą snuje Śmierć. W delikatny, poetycki sposób, opowiada o sensie swojego istnienia. Refleksyjna i pełna optymizmu historia, która próbuje odpowiedzieć na pytanie po co jest śmierć… przecież tak cudownie by było, gdyby nigdy nie nadchodziła…. ale czy na pewno?
Lektura “Jestem Życie” i “Jestem Śmierć” może być pretekstem do rozpoczęcia trudnych i ważnych rozmów z dziećmi. Nie często się zdarza, żeby książka dla dzieci, poruszająca tę tematykę, wywarła na nas takie wrażenie. Nie przegapcie, niezależnie od wieku, będziecie poruszeni.
Człowiek
scenariusz: Diego Agrimbau, rysunki: Lucas Varela, tłumaczenie: Ada Wapniarska, wydawnictwo: Timof comics, 144 strony, cena okładkowa: 99 zł
To opowieść przedstawiająca wizję Ziemi za 500 000 lat. Postapokaliptyczne, szalone, nie pozbawione humoru i gorzkich refleksji nad naturą człowieka, wizje duetu argentyńskich artystów.
Dwójka naukowców, Robert i June, małżeństwo, porwali się na szalony plan. Postanowili przeczekać, aż odbudują się ekosystemy naszej planety. Pozostawali na orbicie Ziemi tak długo, aż ta da im możliwość wylądowania i rozpoczęcia życia na nowo. Zaplanowali by dać początek odrodzenia się ludzkości, stać się nowymi Adamem i Ewą i zaludnić Ziemię swoimi potomkami.
Gdy Robert, po lądowaniu, odzyskuje przytomność, zdaje sobie sprawę, że jego plan wypalił… jest rok 553180, a roboty wykonują jego polecenia. Jest ich panem i zamierza zrealizować swoją wizję sprzed tysięcy lat…
Świetny album, który pobudzi czytelnika do refleksji na temat natury naszego gatunku, paradoksów człowieczeństwa, natury naszego istnienia. Polecam starszym nastolatkom i dorosłym.
Szósty rewolwer. Czas umarłych
scenariusz: Cullen Bunn, Brian Hurtt, rysunki: Mike Norton, Bill Crabtree, wydawnictwo: Timof comics, 136 stron, cena okładkowa: 69 zł
Czas umarłych to najnowsza, siódma już, część serii “Szósty rewolwer”.
To wspólne dzieło czwórki amerykańskich artystów, związanych ze światem komiksowym. Autorami scenariusza są Cullen Bunn oraz Brian Hurtt. Cykl “Szósty rewolwer” jest drugim wspólnym przedsięwzięciem autorów. Rysunki stworzył Mike Norton, a za kolor odpowiedzialny jest Bill Crabtree.
Scenariusz jest dość skomplikowany. Akcja rozgrywa się w wielu miejscach… w spalonej słońcem Kalifornii, w Meksyku, Twierdzy Rycerzy Salomona… Legendy, żywe trupy, jasnowidze, strzelaniny… jednym słowem, mnóstwo emocji. Polecam ją starszym nastolatkom i dorosłym. Na czytelników czeka wartka akcja, mrożące krew w żyłach sceny i niepowtarzalny klimat amerykańskiego komiksu.
Jeśli macie ochotę na więcej komiksów to zapraszamy na przegląd najlepszych komiksów dla dzieci z 2020 roku 🙂