Dziś u mnie nowość Myszonek jedzie na wycieczkę i cała seria 2+ … na wypadek, gdybyście nic o niej nie wiedzieli 🙂

W dziewiątym już odcinku przygód Myszonka pojedziecie na wycieczkę… i to nie byle jaką, bo pociągiem! Celem podróży będzie letni domek, a tam spacery po lesie, kiełbaski z ogniska, oglądanie gwiazd i SAUNA! Wszak ojczyzną Myszonka jest Finlandia 🙂

Jeśli nie spotkaliście dotąd tych książek to już wyjaśniam…

W świecie Myszonka wszyscy są myszami, ale noszą ludzkie ubrania, mieszkają w domach takich jak ludzie, mają malutkie mebelki i akcesoria zupełnie tak jak my. Mają nawet maciupkie pieski, które wyprowadzają na spacery na miniaturowych smyczkach! 🙂 Dorośli mają swoje, zupełnie ludzkie, obowiązki, a dzieci chodzą do przedszkola, zerówki lub szkoły – w zależności od wieku. Tytułowy Myszonek to taki właśnie mały myszek, który jest typowym kilkulatkiem. Ma kochającą mamę, babcię i dziadka, grupę rówieśników, z którymi się przyjaźni, swoje zainteresowania, przytulny pokój i masę problemów adekwatnych do swojego wieku. W jednym z odcinków chciałby mieć telefon, a mama się nie zgadza, w innym boi się, że zostanie obśmiany przez kolegów. Czasem uczy się pomagać mamie w domu, a innym razem uczy mamę jeździć na łyżwach, bo jest w tym dużo lepszy niż ona 🙂 Tematów i zagadnień poruszonych w książkach jest mnóstwo i są bardzo zróżnicowane.

Dziecko z łatwością utożsami się z bohaterem tej serii. Obserwowanie Myszonka pozwoli mu uwierzyć w siebie i swój sukces, zauważy, że książkowy chłopiec ma tożsame troski i radości. Książki o Myszonku opowiadają również o emocjach i relacjach między bohaterami. Czytając je z dzieckiem pozwalamy mu odkrywać i nazywać ten niewidoczny dla oczu, a niesamowicie ważny świat uczuć, doznań, wrażeń i myśli. Dziecko w ten sposób wzbogaca wiedzę o sobie samym.

Sięgnijcie z Waszymi Maluchami po tę serię od wydawnictwa Frajda! 🙂