W szczycie sezonu przetworowego pojawiła się właśnie nowość “Działka dziadka działkowicza”.
Na działce dziadka jest wszystko czego trzeba – są grządki z warzywami, rozgrzana słońcem szklarnia pełna pomidorów, sad owocowy, malutki działkowy domek pełen potrzebnych rzeczy, ulubiona ławka, na której dziadek opowiada bajki w chwilach odpoczynku od pracy.
Działka to miejsce spotkań dla całej rodziny. Wszyscy tu pracują, nie tylko dorośli, dzieci też pomagają. A pracy nie brakuje, bo oprócz pielenia, zbierania plonów, sadzenia kwiatków, trzeba też podlewać rośliny i robić przetwory. Ale działka to nie tylko miejsce wysiłku, można poczytać książkę w cieniu pod drzewem albo popluskać się wodą ze szlaucha. Babcia ugotuje przepyszny obiad dla całej rodziny. Wszyscy razem usiądą pod drzewem na wspólny rodzinny posiłek.
Dzięki tej książce możemy pokazać dziecku hobby, które jest bardzo pożyteczne, dostarcza kontaktu z przyrodą, zapewnia świetny czas, bo pogłębia rodzinne więzy. Plony pracy można wykorzystać zimą, gdy nie ma działkowania. Przetwory to sposób na zdrowe, ekologiczne i przepyszne jedzenie. Dostarcza tak dużo satysfakcji i jest prawdziwym antidotum na jedzenie przemysłowe.
Tekst jest wierszowany, choć dość krótki to bardzo esencjonalny. Mnóstwo mądrości jest w nim zawarte, na przykład, że plony których nie wykorzystamy należy rozdać, żeby nigdy ich nie marnować.
W drugiej części książki znajdują się porady i przepisy kulinarne. Dowiemy się jak zrobić weki, sok z malin, a nawet powidła śliwkowe bez cukru. Jeśli ktoś nie ma działki otrzyma wskazówki jak zorganizować działkę na balkonie, można przecież zasadzić rośliny w donicach.
Ostatnia rozkładówka zawiera bardzo przydatną tabelę owoców i warzyw. Przy każdym gatunku jest zaznaczony ich sezon, w których miesiącach możemy spodziewać się plonu.
Autorką tekstu i ilustracji jest Katarzyna Bogucka, która znana jest głównie jako ilustratorka książek dla dzieci, to jest jej trzecia książka autorska. Tematyka tej książki nie jest przypadkowa. Autorka mieszka na wsi, gdzie dysponuje ogrodem i szklarnią. Zadedykowała książkę swojemu dziadkowi Antosiowi. Wraz z dedykacją na pierwszej stronie zamieszczone jest również archiwalne zdjęcie wykonane na działce – jest dziadek Antoni i kilkuletnia Kasia. To bardzo urocze.
Ja mam swojego dziadka, któremu mogłabym ją zadedykować, moje dzieci też mają swojego. A Wy? Macie dziadka działkowicza? 🙂
tytuł: “Działka dziadka działkowicza”
tekst i ilustracje: Katarzyna Bogucka
Wydawnictwo Widnokrąg, 2016
52 strony
dla dzieci 4+
cena okładkowa 30 zł