Astrid Lindgren urodziła się w 1907 roku, więc w listopadzie 2017 obchodziłaby 110 urodziny.
Mam nadzieję, że w związku z tym, ten rok zaowocuje pięknie wydanymi wznowieniami powieści jej autorstwa, bo kilku tytułów nadal nam brakuje 🙂 Marzy mi się na przykład kapitalnie zilustrowany “Mio, mój Mio” albo “Ronja, córka zbójnika”!
Dziś prezentuję dwa wydania przygód na ulicy Awanturników, na które warto zwrócić uwagę. Jedną nowość i jedną starość – obie przepiękne, z oryginalnymi ilustracjami Ilon Wikland.
Książki o dzieciach z ulicy Awanturników, o Lotcie i jej rodzeństwie, są ponadczasowe. Opowiadają o życiu rodziny, gdzie jest mama, tata i trójka dzieci. Mieszkają w żółtym domu i wiodą spokojne, ale nie nudne, życie. Opowieści są proste, pełne ciepła, przedstawiają relacje pomiędzy rodzeństwem, ich codzienne zabawy i troski.
“Lotta. Trzy opowiadania”
Zakamarki, 2013, 100 stron, dla dzieci 3+, cena okładkowa 39,90 zł
To wyjątkowo pięknie wydany tom, zawierający trzy opowiadania, których główną bohaterką jest mała Lotta:
- “Pewnie, że Lotta umie jeździć na rowerze”
- “Pewnie, że Lotta umie prawie wszystko”
- “Pewnie, że Lotta jest wesołym dzieckiem”
Książka jest u nas od trzecich urodzin Tosi i znamy ją na pamięć. Lotty nie da się nie lubić. Jest upartym, zawziętym i bardzo pomysłowym pięciolatkiem, ciągle chce dorównać swojemu starszemu rodzeństwu i udowodnić, że też jest już duża. W opowiadaniu “Pewnie, że Lotta umie prawie wszystko” dziewczynka jako jedyna ma pomysł jak uratować rodzinne święta. Choć jest najmłodsza, nie poddaje się i działa, imponując wszystkim!
Opowieści nie są zbyt długie. Każda w sam raz nadaje się na jedno czytanie przed snem. Ilustracje są na każdej stronie i najczęściej zajmują dużo więcej miejsca w książce niż tekst.
“Przygody dzieci z ulicy Awanturników”
Nasza Księgarnia, 2017, 160 stron, dla dzieci 5+, cena okładkowa 36,90 zł
Ta pozycja miała swoją premierę zaledwie kilka dni temu. To zbiorowe wydanie dwóch książek:
- “Dzieci z ulicy Awanturników”
- “Lotta z ulicy Awanturników”
ale po raz pierwszy opatrzonych kolorowymi ilustracjami Ilon Wikland. Dzięki temu Tosia od razu rozpoznała swoich ukochanych bohaterów 🙂
To, po opisanej powyżej zakamarkowej książce, dalszy ciąg historii o Lottcie i jej rodzeństwie.
Astrid Lindgren kapitalnie sportretowała relacje pomiędzy dziećmi i wychwyciła smaczki w ich zabawach. Najstarszy jest Jonas, który dominuje nad młodszymi siostrami. Środkowa jest Mia Maria, najmniej wyraźna osobowość z trójki i oczywiście najmłodsza Lotta, która zaskakuje pomysłami i sprytem.
Historie pełne humoru i ciepła!
Tu tekstu jest zdecydowanie więcej niż ilustracji. Poręczny format, duże litery i spore odstępy pomiędzy linijkami sprawiają, że to idealna książka dla początkujących czytelników.
Znamy, mamy i bardzo kochamy. Polecamy gorąco. Mama Justynki i Justynka. Pozdrawiam serdecznie Dorota
dzięki! wygląda na to, że nie jesteśmy osamotni w zachwycie nad kochaną Lottą 🙂