W ofercie wydawnictwa Hipokampus pojawiła się nowość niezwykłej urody 🙂 To BYŁ SOBIE KOSMOS – edukacyjna gra planszowa dla całej rodziny, dzięki której wszyscy dowiecie się więcej na temat naszego Układu Słonecznego.
To już trzecia gra z tej serii, którą pokazujemy w Strefie Psotnika. To pewnie za sprawą mojego ogromnego sentymentu do Mistrza i reszty tej bandy, która miała wpływ na moje dzieciństwo i teraz chcę zarazić tą miłością dzieci 🙂 Do poprzednich prezentacji gier edukacyjnych, o pierwszej pomocy oraz zdrowym żywieniu, możecie wrócić tu!
Wracając do nowości… Ta gra, po książce państwa Mizielińskich “Tu jesteśmy“, to nasza nowa ulubiona pomoc naukowa związana z kosmosem 🙂 Przy okazji idealnie nadaje się na prezent dla każdego dziecka w wieku szkolnym, bo jest ciekawa, ale też śliczna i spodoba się nie tylko fanom kultowych filmów Alberta Barille’go.
Wielkie kosmiczne pudełko zawiera przejrzystą i krótką instrukcję, piękną gwiezdną planszę, dwie talie kart, kryształki i kostki, tabliczki oraz całą masę żetonów. Gra przeznaczona jest dla dwójki, trójki lub czwórki osób. Celem gry jest dotarcie do czterech z ośmiu planet głównych Układu Słonecznego, pobranie próbek do badań z każdej z odwiedzonych planet i powrót na Ziemię. Wygrywa ten, kto pierwszy wykona zadanie.
Jestem pewna, że gra doczeka moich wnuków 😀 Wszystkie elementy są bardzo starannie przygotowane, plansza jest bardzo solidna, karty są zalaminowane, nie niszczą się tak jak niezabezpieczony papier. Żetony i tabliczki są wykonane z grubej, bardzo sztywnej tektury. Jako próbki do badań naukowych zostały zastosowane kolorowe, przepiękne kryształki. Do przechowywania poszczegółnych elementów do pudełka zostały dodane małe torebki strunowe.
Jedna z talii kart, zatytułowana “Kosmiczne pytania”, to prawdziwa kopalnia wiedzy kosmicznej. Czy wiecie co zrobił amerykański miliarder Elon Musk, by przekonać rząd USA o tym, że pojawił się nowy gracz na arenie odkrywania Kosmosu? Albo jak nazywał się pierwszy prom kosmiczny? Na 55 kartach zostało zaprezentowanych 165 pytań z dość zróżnicowanym poziomem trudności. Pod każdym z pytań można podejrzeć poprawną odpowiedź, zatem po jakimś czasie obcowania z tą grą cała rodzina będziemiała wyraźnie większą wiedzę w tym zakresie 🙂 To pewne!
Gra jest zadedykowana graczom od siódmego roku życia. Na pewno pierwsze rozgrywki nie pójdą bez pomocy dorosłych, zwłaszcza, że w instrukcję trzeba się wczytać, ale już po kilku grach dzieci będą sobie radzić samodzielnie, z rodzeństwem lub w grupie rówieśniczej.
Bardzo polecamy! Jak zresztą wszystki gry z serii Było sobie od Hipokampus 🙂
