My się urlopujemy ale w naszych ukochanych wydawnictwach dla dzieci praca wre 😀 Właśnie ukazała się nowość w katalogu Zakamarków. To “Chcemy nasze czapki!” szwedzkiej autorki książek dla dzieci, Evy Lindström.
Jak wszystkie książki tej autorki, z którymi miałam do czynienia, ta również jest zaskakująca i zupełnie nieoczywista. Bohaterami opowieści jest grupka dzieci mieszkających w jednym bloku. Przyjaźnią się, wspólnie spędzają czas i razem chodzą schodami, bo winda w ich budynku często zacina się pomiędzy piętrami.
Pewnego dnia idą na przyjęcie urodzinowe. Świetnie się bawią, tym bardziej, że tata jubilata zorganizował pokaz magicznych sztuczek, w których czasem coś pojawia się w pustej doniczce, a czasem coś w niej znika! Sprawdźcie koniecznie co zginęło bohaterom w wyniku magii i od razu mowię, że tytuł nie ma z tym żadnego związku 😉
Bardzo lubię książki, które choć skierowane do małych dzieci, są wielowątkowe i oprócz prostego przekazu kryją zagadki, z któego mogą też czerpać starsi odbiorcy. Wielowartstwowość sprawia, że to nie książka na jeden raz.
Poprzednie książki Evy Lindström, które ukazały się w polskim przekładzie dzięki wydawnictwu Zakamarki to “Mats i Roj. Ktoś się wprowadza” oraz “Mój przyjaciel Stefan”. Oba tytuły prezentowaliśmy w Strefie Psotnika i możecie do tego wrócić tu!
tytuł: Chcemy nasze czapki!
tekst i ilustracje: Eva Lindström
tłumaczenie: Marta Wallin
wydawnictwo: Zakamarki, 2018
objętość: 28 stron
dla dzieci w wieku: 3+
cena okładkowa: 29,90 zł