Albert Albertson to bohater wielu książek dla młodszych dzieci autorstwa szwedzkiej pisarki i ilustratorki Gunilli Bergström. Książki o Albercie, a w Szwecji jest ich ponad czterdzieści!, zostały przetłumaczone na kilkadziesiąt języków i są popularne w ojczyźnie Alberta – Szwecji – jak i poza nią. W Polsce nakładem wydawnictwa Zakamarki pojawiło się już kilkanaście książeczek z serii. Albert to kilkuletni chłopiec, który mieszka z tatą. Nie da się go nie polubić. Dzieciaki utożsamiają się z bohaterem, w książkach rozpoznają swoje zachowania i emocje. Albert jest zwyczajnym dzieckiem, ma takie same problemy jak każdy jego rówieśnik.
Niedawno ukazała się też dłuższa książka, z mniejszą ilością ilustracji: “Hokus-pokus, Albercie” i to o niej dzisiaj.
Książka jest świetna, napisana prostym językiem, zilustrowana czarno – białymi rysunkami. Historia jest ujmująca. Albert wraz z kolegą poznają starszego pana Gustawa, który jest iluzjonistą i wyczarowuje dla chłopców kilka monet, słodyczy i innych drobiazgów. Dzieciaki są zafascynowane, poznali przecież prawdziwego czarodzieja. Zaprzyjaźniają się, często odwiedzają go w domu, gdzie mieszka ze swoją żoną Singoallą i psem Singo. Czasem pomagają im w obowiązkach domowych, ponieważ czarodziej nie czuje się najlepiej, jest już starszy.
Albert marzy o psie, ale jego tata uważa, że Albert jest jeszcze za mały i musi poczekać. Chłopiec chce, żeby czarodziej wyczarował mu psa. I wiecie co? Ta książka udowodni największym niedowiarkom, że czary naprawdę istnieją!
Na podstawie tej książki powstał pełnometrażowy film animowany i 15 stycznia wszedł do kilkudziesięciu kin w całym kraju. Reżyserem filmu jest Torill Kove, zdobywczyni Oscara za krótkometrażowy film animowany.
Film “Hokus-pokus, Albercie Albertsonie” opowiada bardziej złożoną historię niż książka, jest więcej wątków i problemów, z którymi boryka się pierwszoklasista Albert. Mamy tu magię, wielkie marzenie o piesku, problem bycia małym, kradzież, przyznanie się do swojego złego postępku, problem akceptacji w grupie i wiele innych.
Bardzo dobry film – mądry, łagodny, bez elementów grozy i … ma kilka fajnych piosenek 🙂 a w Multikinie w kasie biletowej można zakupić książki o Albercie w niższej cenie.
Przeczytajcie koniecznie! a potem idźcie do kina!
tytuł: “Hokus-pokus, Albercie”
tekst i ilustracje: Gunilla Bergstrom
wydawnictwo: Zakamarki, 2015
objętość: 60 stron
dla dzieci w wieku: 3+
cena okładkowa: 24,90 zl
film “Hokus-pokus, Albercie Albertsonie”
animacja, 72 minuty
reżyseria Torill Kove
scenariusz Hans Ake Gabriellson, Tora Berg
Norwegia, 2013
