Dziś Kolekcja Cała Polska czyta dzieciom tom 2!!!
Od połowy marca, w kioskach w całym kraju, jest w sprzedaży seria i wraz z tygodnikiem „Polityka”, co dwa tygodnie można kupić kolejny tom. Informacje o całości znajdziecie tu!, a prezentację pierwszej części tu!
Dziś prezentujemy tom drugi, który ukazał się wczoraj. To „Rasmus i włóczęga” Astrid Lindgen w świetnym przekładzie Ireny Szuch-Wyszomirskiej.
Głównym bohaterem jest dziewięcioletni chłopiec, który mieszka w znienawidzonym sierocińcu. Nie ma ani mamy, ani taty, jest samotny i nieszczęśliwy. Pewnego szczególnie pechowego dnia Rasmus postanawia uciec z bidula. Po nocy spędzonej w szopie spotyka wesołego mężczyznę, który ma na imię Oskar i jest… włóczęgą. Od tej pory razem wyruszają na wędrówkę i z biegiem czasu nawiązuje się między nimi szczególna więź. Zwłaszcza, że na swojej drodze spotykają mnóstwo niebezpieczeństw i mało przyjacielskich ludzi. Muszą trzymać się razem! Czy wyjdą cało ze spotkania z bandytami? Czy Rasmus znajdzie kogoś, kto go pokocha i da mu prawdziwy dom?
Ta książka zalicza się do światowej klasyki dziecięcej literatury. Jeśli jeszcze nie znacie tej wzruszającej historii o poszukiwaniu miłości i szczęścia to koniecznie po nią sięgnijcie!
W listopadzie b.r. Astrid Lindgren skończyłaby 110 lat, a jej książki są wciąż aktualne, ciekawe i poruszające. Pomimo wciąż ukazujących się świetnych nowości, warto też czytać z dziećmi książki, które czytaliśmy my jako dzieci, a nawet nasi rodzice czy dziadkowie.
Pozycja rekomendowana dla dzieci od 6 lat. W tym wydaniu nie ma ilustracji, za to tekst to literatura najwyższych lotów. Polecam!
… a na zdjęciach nasz gość specjalny – Witek Muzyk Ulicy 🙂
Kolekcja Cała Polska czyta dzieciom tom 2 do zgarnięcia 🙂
Kto z Was ma ochotę zgarnąć jeden z trzech egzemplarzy “Rasmusa i włóczęgi” to proszony jest o
wpisywanie się tu, w komentarzu pod wpisem na blogu.
Czekamy na Wasze zgłoszenia do końca dnia jutrzejszego, czyli 7 kwietnia 2017 r. do godziny 24.00
8 kwietnia wybierzemy troje z Was!
Zanim pobiegniemy do kiosku, może jednak uda się dostać od Ciebie tą super książkę 🙂 Co Ty na to Psotniku?
Kochamy książki wiec się zgłaszany i zajaczkowi z prezentami pomagamy
Zgłaszam się po “Razmusa” i uśmiecham najpiękniej jak potrafię 🙂 Moja córeczka kocha pełne doskonałego dowcipu pióro Astrid Lindgren. Och, jakżeby się ucieszyła z takiego prezentu! 😀
O moje chłopaki i ja bylibyśmy wdzięczni za książkę, to fani czytelnictwa, którzy założyli swoją biblioteczkę 🙂
Psotniku, wybierz mnie i moje córki!:-)
Bardzo lubimy Astrid Lindgren, mamy już sporo jej książek (nasze ulubione to przygody Lotty i dzieci z Bullerbyn), na wyrost kupiłam też “Ronję, córkę zbójnika” i nie mogę się doczekać, kiedy przeczytam to starszej córce. No i mamy pierwszy tom serii “Cała Polska czyta dzieciom” sprzed 10 lat – o Emilu i Lotcie w jednym tomie.
“Rasmusa i włóczęgi” nie znam, nie czytałam go w dzieciństwie, dlatego tym chętniej poznałabym go wspólnie z córkami.
Oj trzymam kciuki by książka trafiła do nas! pozdrawiamy
Psotniku, od lat kolegujemy się z Razmusami – małżeństwem geografów, taka książka to super prezent 🙂
Polujemy, polujemy! Nie wyobrażam sobie nie mieć kolejnej pozycji Astrid Lindgren na półce. Dziewczyny uwielbiają te książki. ❤️ Niech nam ten deszczowy dzień, słońca w postaci książki przyniesie!
Oczywiście prosimy bardzo 2 tom, 1 już zakupiony prywatnie do biblioteki ☺
Chętnie przygarnę☺
Zgłaszam się☺
Jestem chętna.
Poprzednio się nie udało, może tym razem się uda 🙂 zgłaszamy chęć udziału w rozdawajce 🙂
My z radoscia sie zapisujemy -:)
Zgłaszam się z synem. Jak tylko skończymy “Charliego i Fabrykę Czekolady”, chętnie “łykniemy” Rasmusa.
Pozdrawiam!
Moje dziewczyny byłyby zachwycone. Pozdrawiamy!!
Jak zawsze, zgłaszamy się ! Uwielbiamy Astrid Lindgren, a tej książki jeszcze nie mamy. 🙂
Zgłaszam się ?fajnie by było zacząć kolekcję na przyszłość, mój jeszcze nie dwulatek uwielbia książki najchętniej to chciałby mieć czytane na okrągło a mi już czasem głosu nie starcza ale prawdą jest, że oboje to lubimy?
Piękna historia!!! Z radością poczytamy z Marcelinką, której udało mi się zaszczepić zamiłowanie do literatury. Książki nas nie tylko bawią ,ale także pomagają radzić sobie lepiej w życiu…nam obu.
Proszę o książkę dla dwóch niesfornych chłopów,która dostałaby szansę oderwać ich od wiecznej zabawy ruchowej w domu spokojnych rodziców;)
Zgłaszam mojego 7-letniego wnuczka Bartusia. Chłopiec choruje na białaczkę (w ubiegłym roku zakończyła się chemioterapia), od małego berbecia kocha książki, które także w klinice umilały mu trudny, pełen cierpienia czas. Teraz choroba jest w remisji, Bartuś czuje się dobrze, a książki nadal są najlepszymi przyjaciółmi. Pozdrawiam serdecznie. 🙂
Książkę chętnie przygarniemy,
Za co Wam podziękujemy.
Chętnie powiększę te kolekcję.
Pięknie proszę 🙂
Ja też proszę, ja też.. 😉
Zgłaszam się na ochotnika czytelnika 🙂
Zgłaszam się pełną parą! 🙂
Chętnie przygarniemy
Ja bardzo bardzo poproszę 🙂 jeszcze znajdę miejsce na połeczce. Dobra książka jak lekarstwo na chorobę córki 🙁
Ja też jestem chętna 🙂
Jeszcze nigdy nic nie wygrałam, może coś dla dzieci mi się uda:)!
Jula i Antosia usmiechaja sie bardzo i razem z mama liczą na 2 tom… ❤❤❤
O TAK!! jesteśmy gotowi na kolejną podróż do świata nieokiełznanej wyobraźni – do świata dzieciństwa i jego radosnej beztroski!
CAŁA RODZINKA CZYTA Z DZIEĆMI 🙂 I Każdy z nas czerpie z tego wielką radość!
A każda nowa lektura znajduje w naszym domu idealne miejsce, by się rozgościć i cieszyć chwilami spędzonymi na wspólnym czytaniu
Od Przygód Pippi Pończoszanki rozpoczęła się moja fascynacja twórczością Astrid Lindgren. Dzisiaj dzieła ten niezwykłej pisarki czytam córce. Przygody Pippi czy też dzieci z Bullerbyn za każdym razem śmieszą nas tak samo: Pippi robiąca pierniki na podłodze i przeganiająca małpkę słowami: „Panie Nilsson przestań mi łazić po cieście!” albo rysująca konia na szkolnej podłodze, bo przecież jej koń nie zmieści się na świstku papieru; malutka Kerstin wysmarowana czarną pastą do butów, gdy została pod opieką Lisy i Anny; Lasse, który woli nieść śniadanie do szkoły w żołądku niż w tornistrze; czy też Anna i Lisa, które wybrały się po sprawunki do sklepu wujka Emila, a potem cztery razy musiały wracać, bo przypominały sobie o czym zapomniały i była to nawet kiełbasa dobrze obsuszana mimo że po drodze śpiewały o niej piosenkę. Często wyobrażamy sobie z córką jak fajnie byłoby mieć za sąsiadkę taką właśnie Pippi Pończoszankę. Z nią z pewnością dzieciństwo nie byłoby nudne. Póki co poznajemy kolejnych małych bohaterów książek Astrid Lindgren i dziękujemy pisarce, że stworzyła ich tak wiele. Rasmusa jeszcze nie znamy, dlatego nieśmiało prosimy Cię Psotniczku o 2. tom kolekcji Cała Polska czyta Dzieciom.
To i my przycupniemy tu cichutko 🙂
Bardzo chetnie, dla moich czterech synów.
Poprosimy o super książeczkę. Mój synek Tymoteuszek uwielbia takie opowieści:-)
Pamiętam tą książkę do dziś! Wypożyczyłam ją z miejskiej biblioteki, po przeczytaniu Pipi 🙂 Przygoda z Rasmusem zbiegła się z przymusowym pobytem w domu- zachorowałam na świnkę. Pamiętam jak dziś, jak leżałam w łóżku z tą książką w ręku, dzięki niej łatwiej było znieść przymusowy pobyt w łóżku. Mam nadzieję, że mój syn również polubi książki Astrid Lindgren, może pomożecie nam w tej przygodzie? 🙂
Bardzo byśmy chcieli, więc się zgłaszamy ! 🙂
Ja się zgłaszam. Mądra rzecz.chciałabym ja mieć! !!
Z przyjemnością weźmiemy udział w zabawie. Uwielbiamy książki Astrid Lindgren, a tej jeszcze nie znamy ?
Zdążyłam?
🙂 poprosimy o adresy Aleksandrę Ruszkowską, Ziutę oraz Annę Piątek 🙂
Dziękujemy!!!! :)Kochamy Cię Psotniku!
😀