“Królowa Wody” najnowsza powieść Marcina Szczygielskiego, to książka pisana z myślą o młodszej młodzieży. Zapewniam, że nawet jeśli Czytelnik będzie starszy… nawet sporo starszy, wciągnie sie bez reszty! 🙂
Agnieszka, nazywana przez wszystkich Agą, ma ciężki moment w życiu. Po rozstaniu rodziców dziewczynka mieszkała tylko z mamą, ale nagle wszystko się zmieniło! Nieopatrznie na spacerze ze swoją kotką Ekierką, pokłóciła się z nieznośnym chłopakiem z sąsiedztwa, a ten wieczorem przyszedł do nich z tatą, by wyjaśnić sytuację. Nic takiego by sie nie stało, gdyby jej mama i jego tata nie polubili się tak bardzo, że wkrótce postanowili przeprowadzić się do wspólnego domu. Zobaczcie jak trzeba uważać, z kim wchodzimy w polemikę!
Aga jest załamana. Paweł, nowy partner mamy, jest co prawda w porządku, ale jego syn?!!! Nie dość, że dziewczyna szczerze nie cierpi Aleksa, to jeszcze ten dom… 40 km za miastem, zaniedbany, wymagający remontu, z mnóstwem zakurzonych starych mebli i dziwnych pomieszczeń. Trochę straszny… a nawet nie trochę! I nie chodzi jedynie o jego nazwę… Wywierzysko… ciarki przechodza po plecach 🙂
Podczas gdy nowa rodzina powoli sie zadamawia, zaprzyjaźnia z sąsiadami, odkrywa jak wymienia się butle z gazem i włącza wywalone korki, Aga próbuje poznać okolice. Cały czas jest obrażona za zmiany w życiu i zazdrosna o nowego “braciszka”. Dziewczyna ma przeczucie, że dom i pobliski staw, kryją jakąś tajemnicę, o której nikt nie chce jej powiedzieć. Wypytuje, lecz słyszy wymijające odpowiedzi… coś tu jest nie tak, ale co?!?
Nie chcę psuć Wam zabawy, ale jeśli tylko zdecydujecie się sięgnąć po “Królową Wody”, wciągnie Was jak bagienko, którym otoczony jest nowy, tajemniczy dom Agi 🙂 Okaże się bowiem, że przed dziewczyną stoi szansa, musi jedynie rozwiązać pewne zadanie 🙂 U nas książka idealnie sprawdziła się do wspólnego głośnego czytania, dzięki temu nawet ośmiolatka słuchała z zapartym tchem!
“Królowa Wody” spodoba się wszystkim fanom dziwnych stworzeń i mitologii słowiańskiej, a po krótce to… mistrzowsko zaplanowana fabuła, poczucie humoru, które bardzo mi odpowiada, świetnie zarysowane postacie, mroczna tajemnica z przeszłości, miłość i zdrada oraz atmosfera, której nie da sie oprzeć. Jest wilgotno, zielono i jak przystało na powieść dla młodego czytelnika, główna bohaterka ma szansę na uratowanie świata, na zrobienie czegoś wielkiego, ważnego i niedostępnego dla dorosłych.
Podobnie jak kilka poprzednich książek, powieść została zilustrowana przez samego Autora, ale tym razem Marcin Szczygielski posłużył się secesyjnymi ilustracjami i wykorzystał je do własnych kolaży. Tworzą klimat i idealnie pasują do treści, mnóstwo mu wodnych motywów… zobaczcie!
tytuł: Królowa Wody
tekst i ilustracje: Marcin Szczygielski
wydawnictwo: Instytut Wydawniczy Latarnik, 2019
objętość: 272 strony
dla dzieci w wieku: 10+
cena okładkowa: 39,90 zł