Ostatnie miesiące zaowocowały mnóstwem świetnych książek dla młodych czytelników w każdym wieku, zatem zebraliśmy je razem i prezentujemy dziś najlepsze nowości wydawnicze dla dzieci – styczeń i luty 2019, choć dwie książki z naszej listy, ukazały się jeszcze na koniec 2018. Mamy nadzieję, że każdy znajdzie wśród nich coś dla siebie 🙂
Prezentujemy w kolejności od tych dla najmłodszych maluszków, przez przeznaczonych dla przedszkolaków, uczących się samodzielnego czytania, aż do całkiem poważnych powieści dla młodszych nastolatków. Wszystkie osobno były już prezentowane w Strefie Psotnika, tu tylko szybko skrót dla tych, co nie śledzą każdego artykułu. Zatem zaczynamy… Nowości dla dzieci 0+
WYDAJE MI SIĘ, ŻE WIDZIAŁEM… NIEDŹWIEDZIA!
oraz
WYDAJE MI SIĘ, ŻE WIDZIAŁEM… LWA!
autorka: Lydia Nichols, wydawnictwo Mamania 2019, 10 stron, cena okładkowa: 29,90 zł
Szczęścia chodzą parami! Wśród zalewu nieładnych kartonówek miło jest odkryć takie cuda 🙂 Czemu moje dzieci już takie duże? 🙂 Uwielbiam książki z ruchomymi elementami dla najnajów 
Genialnie angażują dziecko i skupiają na sobie uwagę małego czytelnika. Dzięki możliwości wprawiania ilustracji w ruch, rozbudzają ciekawość świata, wspierająca spostrzegawczość i rozwój małej motoryki. W końcu żeby przesunąć element trzeba dość precyzyjnie operować niewprawionymi paluszkami Więcej zdjęć tych książek oraz informacji o nich i o autorce znajdziecie tu!
Nowości dla dzieci w wieku 3+
Ziemia do Jadzi
tekst: Maciek Blaźniak, ilustracje: Przemek Liput, wydawnictwo Mamania, 2019, objętość:
Książka objęta patronatem Psotnika. Zabawa przy sprzątaniu i potęga wyobraźni dziecka to pierwsze hasła, które przychodzą do głowy, gdy ją przeglądamy… ale nie tylko. Tytułową bohaterką jest Jadzia. To dziewczynka, która ma szaloną ochotę wybrać się z rodzicami do planetarium. Mama jednak prosi ją, by przed wyjściem sprzątnęła swój pokój. Nieszczęśliwe dziecko wchodzi do pokoju z zamiarem wykonania zadania i w towarzystwie psa zaczyna sprzątać. Natychmiast jednak zapomina o tej przyziemnej czynności, bo znajduje na dnie szuflady coś, co sprawia, że rozpoczyna się szalona zabawa i w mgnieniu oka, porozrzucane po podłodze przedmioty stają się elementami rakiety kosmicznej. Jadzie z psem Pluto, konstuują maszynę i startują wprost do przestrzeni kosmicznej. Wiecie jak fajnie jest przebywać choć chwilę w stanie nieważkości? Nieeee? To spróbujcie ? Więcej o książce, zarówno tekstu jak i zdjęć, tu!
Liczymy razem
autor: Mitsumasa Anno, tłumaczenie: Karolina Radomska-Nishii, wydawnictwo: TAKO, 2019, objętość: 28 stron, cena okładkowa: 36 zł
To pierwsza książka do matematyki autorstwa wybitnego japońskiego autora, Mitsumasa Anno. Prawdziwie interdyscyplinarne połączenie, tak charakterystyczne dla tego autora! Mamy matematykę, piękną artystyczną książkę obrazkową do obserwowania bohaterów, naukę pór roku i miesięcy oraz zegara i kilak innych ? Ale po kolei…
To książka, która może być zaproszeniem do, pierwszej w życiu dziecka, przygody i zabawy z matematyką. Bo przecież ona jest wszędzie wokół nas. Przepięknie zmalowane plansze, na których nic nie znalazło się przypadkiem, zainspirują Was do matematycznych odkryć w domu, na spacerze w parku czy w sklepie.
Książka składa się z cudownie zilustrowanych plansz, z której każda zajmuje całą rozkładówkę. Pierwsza poświęcona jest liczbie zero, a każda kolejna liczbie większej o jeden, aż do dwunastu. Więcej o książce, również zdjęć rozkładówek w środku tu!
Nowości dla dzieci w wieku 6+, czyli przeznaczone dla tych, którzy szlifują umiejętność samodzielnego czytania…
seria Feralne Biuro Śledcze
tekst: Sven Jönsson, ilustracje: Zosia Dzierżawska, wydawnictwo Bajka, 2019, cena okładkowa: 29,90zł
Nowa seria detektywistyczna dla dzieci, która właśnie trafiła do młodych czytelników dzięki staraniom wydawnictwa Bajka! Aktualnie są dwa tomy, “Zatruty spinner” i “Śliska sprawa”, ale już wiadomo, że lada moment pojawią się kolejne. Zapewniam Was, że „Feralne Biuro Śledcze” jest zupełnie niesztampowa i totalnie mnie zaskoczyła!
Przede wszystkim… Niech Was nie zmyli nazwa biura… komunikuje jedynie, że przynosi pecha przestępcom ? Pracownicy tego biura detektywistycznego to nie lada zawodowcy, a należą do nich agent Czajka, bardzo bystry umysł i mózg operacji oraz dwójka detektywów z ogłoszenia – niezbyt rozgarnięty inspektor Zamęt i Boksi Roksi, która wcześniej utrzymywała się ze zbierania puszek.
Seria powstała z myślą o młodym czytelniku, który dopiero zaczyna samodzielną przygodę z książką. Duża czcionka, sporo ilustracji, o których zaraz napiszę więcej, niezbyt długi tekst, który pozwala na dość szybki sukces czytelniczy i motywuje do czytania jeszcze więcej. Dodatkowo książka zawiera część aktywizującą – interaktywną sekcję, czyli fragment akt, które można wypelnić samodzielnie.
Ilustracje idealnie pasują do tekstu. Są utrzymane w żartobliwie poważnym klimacie. Tu niby wszystko jest na serio… pochmurne twarze zaangażowanych specjalistów i kolory korespondujące z ponurą tajemnicą ? Ilustratorką serii jest Zosia Dzierżawska, doceniona na arenie międzynarodowej polska artystka młodego pokolenia (ur. 1983 r.) Więcej o serii, jej poszczególnych odcinkach i o intrygujących szwedzkim autorze znajdzieci tu!
Przechodzimy do prezentacji książek dla dzieci i młodszych nastolatków, którzy już bardzo dobrze czytają samodzielnie. Wszystkie nasze propozycje nadają się oczywiście do głośnego wspólnego czytania. Nowości dla dzieci w wieku 9+ to…
Warren XIII. Wszystkowidzące oko
tekst: Tania del Rio, ilustracje: Will Staehle, tłumaczenie: Wojciech Górnaś, wydawnictwo: Tadam, 2018, objętość: 224 strony, cena okładkowa: 47 zł
To jest jedna z tych książek, które spodobały mi się od pierwszego spojrzenia. Niby nie powinno się oceniać książki po okładce ? ale ten komiksowy sznyt po prostu przyciągnął mnie jak magnes!
Świetny projekt okładki to tylko zapowiedź kapitalnej hisotrii. Tytułowy Warren XIII to dwunastoletni chłopak, który kilka lat wcześniej został osierocony. Jest dziedzicem wspaniałego hotelu, który został założony przez Warrena I i był prowadzony z sukcesem przez jedenaście pokoleń Warrenów. Przez przeło trzysta lat był jednym z najelegantszych hoteli na świecie. Niestety nieletni dziedzic nie był w stanie prowadzić go należycie, do czasu osiągnięcia pełnoletności trafił pod opiekę leniwego stryja Ruperta i przybytek podupadł. Wszystkie pokoje na siedmiu piętrach są teraz zaniedbane, gdzieniegdzie odpada tynk lub tapeta, wspaniały niegdyś ogród, teraz straszy zielskiem… W takiej oto scenerii odbywa się akcja tej książki ?
Jak się możecie domyślić… ponury hotel skrywa wielką tajemnicę, ukrywaną przez setki lat. Znajdziecie tu odwieczną walkę dobra ze złem, wspaniałego dziecięcego bohatera, który, wraz ze swoimi nietuzinkowymi przyjaciółmi, staje na przeciw wszystkiemu i wszystkim w obronie wspaniałych ideii. Mamy czarną magię, tajemnicze rekwizyty, absolutnie niepowtarzalne postacie. Więcej o książce znajdziecie tu!
Piraci Oceanu Lodowego
tekst: Frida Nilsson, ilustracje: Alexander Jansson, tłumaczenie: Marta Wallin, wydawnictwo: Zakamarki, 2018, 364 strony, cena okładkowa: 39,90 zł
Wciągająca od pierwszej strony ? Znajdziecie tu przygodę, niebezpieczeństwo, tajemnicę, podróż i wspaniałą główną bohaterkę, która wbrew wszystkiemu i wszystkim wyrusza na pomoc siostrze, ryzykując własne życie. Surowa rzeczywistość ludów dalekiej północy poprzeplatana z baśniowymi, nierzeczywistymi klimatami.
Ale od początku… w małej wiosce rybackiej mieszka rodzina. Stary ojciec i dwie córki, Siri i Miki. Ich matka zmarła kilka dni po narodzinach młodszej z nich. Gdy ich poznajemy troskliwy ojciec jest na skraju życia. Przesadnie szczupły, zmęczony, nie może sam zapewnić pożywienia rodzinie, więc dziewczynki ciężko pracują. Wieczorami, gdy leżą razem w łózku, opowiadają sobie historię o straszliwych piratach, którzy rzekomo grasują na ich terenach i porywają dzieci do ciężkiej, niewolniczej pracy w kopalni. Ich kapitan i przywódca, Biała Głowa, to straszna kreatura i sama myśl o nim mrozi dziewczynkom krew w żyłach.
Pewnego dnia siostry wybierają się na małą wysepkę po jagody. Na miejscu rozdzielają się, choć Miki boi się zostać sama, starsza siostra upiera się by nie była dziecinna. Gdy jagód w koszyku już jest dużo Siri zaczyna szukać siostry i przerażona odkrywa, że ta została porwana przez piratów. Widzi z oddali jak okręt odpływa z jej małą, bezbronną siostrzyczką.
Postanawia ruszyć w pogoń za nimi i uwolnić siostrę. Nie może pozwolić by Miki umarła z wycieńczenia pod ziemią. Więcej o autorce i książce oraz zdjęcia również ze środka znajdziecie tu!
LEWIS BARNAVELT NA TROPIE TAJEMNIC. LIST, CZAROWNICA I PIERŚCIEŃ
tekst: John Bellairs, ilustracje: Aleksandra Kucharska-Cybuch, tłumaczenie: Edyta Masełko-Łaciok, Karol Łaciok, wydawnictwo: Mamnia, 2019, objętość: 160 stron, cena okładkowa: 29,90 zł
„Lewis Barnavelt na tropie tajemnic” to seria grozy dla starszych dzieci. Dzięki wydawnictwu Mamania w polskich księgarniach można dostać aż trzy odcinki tej kultowej amerykańskiej serii z lat siedemdziesiątych XX wieku. Długo wyczekiwana, w nowym tłumaczeniu i nowej szacie graficznej. Pomimo, że seria ma już sporo lat i właściwie zalicza się do amerykańskiej współczesnej klasyki, „Lewis Barnavelt na tropie tajemnic” bije znowu rekordy popularności na całym świecie. Potwierdzeniem może być spektakularna hollywoodzka ekranizacja “Zegar czarnoksiężnika”, która weszła do kin kilka miesięcy temu.
Akcja najnowszego, trzeciego odcinka serii, dzieje się latem. Są wakacje, wszyscy wyjeżdżają, ale Rose, przyjaciółka Lewisa, nie ma na to ochoty. Nie będzie przecież na obozie skautowym piekła pianek i śpiewała piosenek przy ognisku ? Zamiast tego woli się nudzić i wałęsać po miasteczku.
Szybko jednak okazuje się, że nie będzie aż tak źle. Pani Zimmerman, sąsiadka Lewisa, otrzymuje list pożegnalny od swego kuzyna. Oley Gundsen, wyjaśnia w nim, że bardzo źle się czuje i prawdopodobnie jest już martwy, gdy Florence go czyta. List jest swego rodzaju testamentem i mężczyzna przekazuje pani Zimmerman w spadku swoją farmę oraz magiczny pierścień.
Więcej o książce i całej serii tu!
Koniec przeglądu nowości 🙂 Która książka podoba Wam się najbardziej? 🙂
Mi się podobają wszystkie:D Ale najbardziej Ziemia do Jadzi i Wydaje mi się,że widziałem
🙂 Cudne nowowści z Mamanii 🙂 Dzięki za ten głos 🙂