Czy Wasze dzieci lubią historię? Jeśli tak, chętnie sięgną po dwie książki z serii „Olaf i Lena na tropie” autorstwa Michała Wójcika, dziennikarza, historyka, laureata nagrody Historycznej Tygodnika Polityka z 2015 r. Cóż, jeśli nie lubią, warto z kolei podsunąć im te pozycje, bo jest duże prawdopodobieństwo, że po ich lekturze historia stanie się ulubionym szkolnym przedmiotem!
Porwanie króla, czyli Olaf i Lena na tropie
tekst: Michał Wójcik, ilustracje: Wojciech Ignaciuk, wydawnictwo: Druganoga, 160 stron, dla dzieci w wieku: 9+, cena okładkowa: 36,90 zł
Pierwsza z serii książek, której bohaterami są dziesięcioletni Olaf i jego siostra Lena, starsza o … pięćdziesiąt trzy sekundy. Chodzą do szkoły, a każdy wtorek rozpoczyna się lekcją historii prowadzoną przez niejakiego profesora Brukwę. Profesor Brukwa co prawda nie ma takiego tytułu naukowego, ale każe się do siebie zwracać, bo lubi budzić w uczniach należyty postrach, w czym pomaga mu złowrogi wygląd i rygor na lekcjach. Z lubością zadaje uczniom dodatkowe zadania do odrobienia. Kiedy Olaf, nie zmieniwszy butów przed lekcjami, zostaje przyłapany na tym przez profesora Brukwę, ma za karę napisać referat na temat wyglądu Stanisława Augusta Poniatowskiego w dniu swojej koronacji. W poszukiwaniu tych informacji cała rodzina wspólnymi siłami wyciąga z pawlacza zakurzony i zapomniany album – poczet królów polskich (kto nie ma takiego w swoich książkowych zbiorach?), który okazuje się dla Olafa zaskakująco interesującą lekturą i początkiem przygody z historią epoki stanisławowskiej. Nie jest jednak łatwo zdobyć informację, jak wyglądał i w co ubrany był król owego dnia. Takich informacji nie ma w internecie. Zaczyna się więc śledztwo, a w rozwikłanie zagadki angażuje się cała rodzina. Trop prowadzi ich do muzeum w Łazienkach Królewskich, do warszawskiego Pałacu Ślubów i do Zamku Królewskiego, ale to dopiero początek przygód, bo Olaf i Lena, padając ofiarą czasowych harców, naprawdę cofną się w czasie …
Ta część serii dotyczy epoki panowania króla Stanisława Augusta i już od pierwszych jej stron mimochodem przemycane są fakty historyczne o tym i innych władcach: który król był ostatnim panującym, czego dokonał, kiedy odbyła się wojna kaukaska? Dowiemy się także, co to genuflektorium, bacierelelówka, kurpiki czy pendent (rodzice też się czegoś przy okazji mogą dowiedzieć, prawda?). Zwiedzimy zakątki Łazienek Królewskich i innych zabytków warszawskich, o których historii nie wiedzieliśmy do tej pory aż tyle. Wszystko bez cienia nudy! Dodatkowo w książce roi się od ciekawostek, jak na przykład te o przydomkach nadawanych królom i ich znaczeniu, o tym, jak królowie wyglądali i jakie mieli zwyczaje. Historia ożywa, a jej bohaterowie stają się fascynujący i choć żyli wieki temu – bardzo nam bliscy.
Książęcy grobowiec, czyli Olaf i Lena na tropie
tekst: Michał Wójcik, ilustracje: Wojciech Ignaciuk, wydawnictwo: Druganoga, 224 strony, dla dzieci w wieku: 9+, cena okładkowa: 38,90 zł
Druga z serii książek o szkolnych perypetiach i przygodach z historią dwójki starszego już o rok rodzeństwa przeniesie czytelników w świat Piastów. Tym razem Olaf i Lena nie tylko podróżują w czasie, ale wyjadą poza Warszawę.
Pierwsze strony książki zabierają nas wprost na bitewne legnickie pole, gdzie poznajemy niejakiego księcia Henryka, głównego sprawcę zamieszania w tej historycznej przygodzie. Następnie przenosimy się na szkolne boisko Olafa i Leny, zwane potocznie Psim Polem, gdzie do wcześniej poznanego profesora Brukwy dołącza nie mniej osobliwy docent Peciak. Olaf dostaje od nauczyciela historii kolejną osobliwą zagadkę ro rozwikłania. Tym razem ma się dowiedzieć, dlaczego nagrobek bohatera bitwy pod Legnicą, to jedynie pobożne życzenie średniowiecznych rzeźbiarzy? Aby rozwikłać zagadkę, wszyscy wybierają się do Krakowa, Wrocławia i Trzebnicy, dowiadując się przy okazji, jak wyglądały te miasta w okresie średniowiecza i zwiedzając wiele zabytków tej epoki, między innymi klasztory Cysterek, Urszulanek i Kościół Mariacki. Aby nie było zbyt monotonnie, następują nagłe sensacyjne zwroty akcji, a wśród nich kradzież skarbu ze Środy Śląskiej, obława policyjna i fruwający helikopter. Nie zabraknie przenosin w czasie – wprost w środek niebezpiecznej legnickiej bitwy, której przebieg jest dokładnie odtworzony. I w tej części przygód Olafa i Leny autor nie zawodzi, umiejętnie przybliżając historyczne fakty i dostarczając wielu ciekawych informacji: o pochodzeniu lajkonika czy hejnale krakowskim. Nie zabraknie też fachowej terminologii – poznamy takie pojęcia jak refektarz, relikwiarz oraz kim byli kopijnicy.
Przystępny język książek jest umiejętnie dopasowany do wieku czytelników. Autor nie ucieka od kolokwializmów. Każdy z rozdziałów rozpoczyna ilustracja Wojciecha Ignaciuka, sam tekst dodatkowo często opatrzony jest zabawnymi rysunkami. Książka skrzy się od humoru i dowcipnych dialogów. Wartka akcja rozbudzi ciekawość i wciągnie dzieci w wieku szkolnym, a Lena i Olaf, główni bohaterowie książki to rodzeństwo, z którymi z łatwością utożsamią się dzieci w podobnym do nich wieku.
tekst: Olga Kubiak-Skwarek, autorka bloga Bzik Kulturalny