Równolegle z głośną amerykańską książką “Opowieści na dobranoc dla młodych buntowniczek”, po polsku ukazał się również audiobook czytany przez aktorkę, Maję Ostaszewską. Książka bardzo przypadła nam do gustu, więc sięgnęliśmy też po CD. To jest ten typ publikacji, do której wraca się wielokrotnie, bo nie ma tu jednej historii i fabuły, tylko sto oddzielnych, ciekawych opowieści z życia wziętych.
“Opowieści na dobranoc dla młodych buntowniczek” to historie stu kobiet, które zostały uznane za wyjątkowe, wybitne, zasłużone w jakiejś dziedzinie. Opowieść o każdej z nich może inspirować dzieci. O książce w wersji papierowej pisałam już wcześniej, jeżeli chcecie zobaczyć ją w środku lub poczytać o niej więcej, to zapraszam tu!
Wielkim atutem książki papierowej są ilustracje – każda z opisanych postaci została sportretowana. W tomie znajdują się prace kilkudziesięciu artystek, dzięki czemu książka jest bardzo ciekawa również pod względem graficznym i jest to jedna z tych przyczyn, dla których wolę drukowaną wersję. Ale jeżeli lubicie audiobooki tak jak my, na przykład na podróż autem, warto zwrócić uwagę na ten tytuł.
Ogromna różnorodność bohaterek sprawia, że każdy znajdzie dla siebie kogoś, kto szczególnie zapadnie mu w pamięć. Nie jest możliwe, żeby po jednym wysłuchaniu audiobooka mieć dość. Do tej płyty wraca się wielokrotnie, wciąż odkrywając kogoś nowego, bardzo ciekawego.
Porywająca Alicia Alonso – niewidoma balerina z Kuby, nieprawdopodobna Wilma Rudolph – lekkoatletka, która pomimo zachorowania na polio i paraliżu nogi, została najszybszą kobietą świata, pobijając kilka rekordów świata czy irlandzka piratka, Grace O’Malley. Artystki, kobiety sportu, nauki i polityki, działaczki społeczne i wiele wiele innych.
Wśród stu opisanych postaci znalazły się tu również takie, które wydają mi się mniej wyjątkowe od pozostałych. Biorąc pod uwagę gdzie i kiedy książka powstawała, można wytłumaczyc obecność takich osób jak Michelle Obama czy Hilary Clinton.
Na niektórych osobach moje dzieci “zafiksowały się” i chcą o nich słuchać za każdym razem. Na szczęście można przeskakiwać dowolnie, bo każda osoba została nagrana oddzielnie, więc nie trzeba zawsze odsłuchiwać kolejno całości.
Postacią, która zaskoczyła mnie najbardziej i wywołała prawdziwe dyskusje i miliony pytań u dzieci, jest Coy Mathis. To amerykański chłopiec, który od urodzenia czuł, że jest dziewczynką. Jego rodzice walczyli w sądzie o to, by syn mógł korzystać z damskiej toalety w szkole, zgodnie ze swoim poczuciem przynależności płciowej. To pierwszy przypadek takiej tematyki w literaturze dziecięcej w Polsce, na jaką trafiłam.
Okładka płyty nie zawiera spisu treści, wyszukiwanie więc konkretnej osoby stanowi wyzwanie. Uważam, że byłoby lepiej, gdyby znalazł się gdzieś spis bohaterek, ale cóż… nie można mieć wszystkiego, a płytę słucha się bardzo dobrze.
Wbrew tytułowi, zapewniam, że audiobook spodoba się również chłopcom.
tytuł: „Opowieści na dobranoc dla młodych buntowniczek”
tekst: Elena Favilli, Francesca Cavallo
czyta: Maja Ostaszewska
projekt graficzny: Pemberley Pond
audiobook, płyta w formacie mp3
wydawnictwo: Debit, 2017
czas trwania: 4 godziny
dla dzieci w wieku: 6+
cena okładkowa: 34,90 zł
Mój syn wie, że w USA ukazał się już drugi tom i bardzo na niego czeka u nas. Jest przekonany, że teraz będzie o inspirujących chłopcach i mężczyznach… czasem zastanawiam się, czy w tej fali promującej kobiety, której oczywiście przyklaskuję, jest miejsce na jakąś równowagę? 😀