Nowość w katalogu wydawnictwa Zielona Sowa, “Przeklęte drzewo” to powieść dla dzieci w wieku 9+ o depresji, przeprowadzce i jeżach, ale nie tylko. To wciągająca, momentami mroczna historia pewnej rodziny, która uciekła od problemów do nowego życia.
Główną bohaterką tej książki jest Immy, prawie jedenatsoletnia dziewczynka, która wraz z rodzicami przeprowadziła się ze słonecznej Australii do małej wioski w Wielkiej Brytanii. Jej rodzice postanowili uciec od problemów jakie mieli w domu i zacząć żyć od nowa. Oboje są lekarzami, a właściewie byli. Mama Immy dostała pracę w angielskim szpitalu, natomiast jej mąż po tragicznym zdarzeniu popadł w depresję. Choć przyjmuje leki, nie może wrócić do siebie i nie jest w stanie wrócić do pracy.
Immy jest zagubiona. Zostawiła za sobą wszystko co kochała… szkołę, przyjaciół, wspaniałego zaangażowanego tatę, który teraz jest zupełnie innym człowiekiem. Rodzina przybywa do Anglii i wynajmuje dom w maleńkiej wsi pod Cambridge. Dom jest jak wyjęty z ich marzeń… mały, przytulny, z własnym kameralnym ogródkiem. Jest jedno ale… na tyłach domu rośnie bardzo stare drzewo morwy. Jest wielkie i skrywa tajemnicę. Lokalni mieszkańcy uważają, że jest przeklęte i to jemu właśnie przypisuje się tajemnicze zniknięcie dwóch dziewczynek. Podobno drzewo zabiera dziewczynki przed ich jedenastymi urodzinami i wszystkie dzieci w wiosce mają zakaz choćby zbliżania się do tej posesji. Wszyscy, łącznie z agentką nieruchomości, jak i samymi właścicielami domu, są przeciwni, by dom został wynajęty rodzinie z dziewczynką, która niebawem będzie miała jedenaste urodziny. To zbyt ryzykowne! Jednak cała rodzina zakochała się w nieruchoości od pierwszego wrażenia, a Immy miała wrażenie, że morwa ją przyciąga do siebie.
Powieść ukazuje zmagania nastolatki z nowym, nie zawsze przyjaźnie nastawionym, środowiskiem, trudności z odnalezieniem swojego miejsca w nowym otoczeniu u boku zapracowanej matki i ojca zmagającego się z depresją.
Pewnego dnia, podczas pielęgnacji nieco zaniedbanego ogrodu, ojciec Immy zranił wielkimi nożycami do żywopłoty jeża. Jak się okazało to samica, której dzieci czekają na nią bez szans na samodzielne przetrwanie. Dzięki pomocy sąsiadki, jeże zostają wzięte pod opiekę. Właśnie ten incydent daje impuls ojcu Immy by stanąć na nogi. Czy uda mu się zwalczyć chorobę? Czy dzieci zaakceptują dziwną dziewczynkę z Sidney? Czy przeklęte drzewo porwie Immy na zawsze?
Trzymająca w napięciu, chwilami mroczna i bardzo wciągająca hisotria. Polecamy! A za zdjęcia dziękujemy jeżykowi pigmejskiemu o imieniu Stefan, z niesamowicie inspirującej bandy Uprzejmego Łosia 🙂
tytuł: Przeklęte drzewo
tekst: Allison Rushby
tłumaczenie: Marta Mortka
ilustracja na okładce: Rovina Cai
wydawnictwo: Zielona Sowa, 2019
objętość: 304 strony
dla dzieci w wieku: 9-11 lat
cena okładkowa: 29,90 zł
No sama bym to przeczytala dobrze ze mozna bezkarnie czytać dzieciom 🙂
haha, dokładnie 😀 Uwielbiam im czytać na głos choć już są starsi…. wciąż to robimy