Właśnie w nasze łapki wpadły dwa pierwsze odcinki nowej brytyjskiej serii dla początkujących czytelników – KOSTEK. Tytułowy bohater to zabawny mały piesek, któremu przytrafiją się niesamowite przygody. To bardzo niezwyczajny pies, którego poznacie z daleka – ma porządnie wyglansowane buty, beret na głowie oraz nosi słodką bluzeczkę.
Mieszka w domu ze swoimi właścicielami… albo raczej opiekunami, a jego największym przyjacielem i towarzyszem jest Pan Piętka – stara skarpetka. Dzięki tym książkom możemy zobaczyć co pieski robią, gdy ludzie idą do pracy i szkoły – bo gdy każdego ranka Państwo Wyglansowani opuszczają dom, zaczyna się prawdziwa zabawa 🙂
KOSTEK NA SCENIE
tekst i ilustracje: Alex T. Smith, przekład z języka angielskiego: Anna Niedźwiecka, wydawnictwo: Debit, 2017, 96 stron, dla dzieci 3+, cena okładkowa: 16,90 zł
Dzięki tej książce dowiecie się jak rozpoznać ducha. Autor zdradza kilka sposobów, dzięki którym żaden podejrzany typek w prześcieradle was nie nabierze 🙂
Tu Kostek i Pan Skarpetka, korzystając z wolności, od razu po wyjściu ludzi do pracy, wybrali się na spokojny spacer po mieście, który oczywiście wcale nie był spokojny, tylko zwariowany.
Najpierw trafiają na lekcję tańca do Pani Piruecik, gdzie próbują swoich sił w balecie i stepowaniu, a później odwiedzają teatr nawiedzony przez DUCHA TEATRU! Ciekawe czy to ten sam, co w książce Niki Jaworowskiej-Duchlińskiej! 🙂
KOSTEK NA WSI
tekst i ilustracje: Alex T. Smith, przekład z języka angielskiego: Anna Niedźwiecka, wydawnictwo: Debit, 2017, 96 stron, dla dzieci 3+, cena okładkowa: 16,90 zł
Drugi odcinek serii, dla odmiany, poświęcony jest wsi i opisuje pracowity dzień w gospodarstwie. Czy widzieliście kiedyś psa, który czyści prosiaki, zbiera kurze jaja albo łapie na lasso rozwścieczonego byka? Nie? To koniecznie zajrzyjcie do tej książki 🙂
Po ciężkiej pracy, bohaterowie mieli okazję trochę odsapnąć, dzięki gościnnej gospodyni, Pani Kopytkowej, zanim niepostrzeżenie wrócili do domu przed powotem Państwa.
Książki są niewielkich, rzekłabym kieszonkowych, rozmiarów i dzięki temu idealnie nadają się, żeby zabrać je ze sobą w podróż, do plecaka, do szkoły – czy jak we wstępie namawia sam Autor – gdziekolwiek. Bo przecież książki można czytać wszędzie i warto nauczyć tego dzieci 🙂
Zatetą serii są ilustracje, z dużą dawką humoru. Widok Świnki w eleganckiej angielskiej wannie – bezcenny! Co ważne dla zaczynających samodzielne czytanie dzieci – tekstu jest niewiele na każdej stronie, więc postęp w czytaniu jest szybki i łatwo o satysfakcję, ilustracje są zabawne, lekkie i nie pstrokate. Rysownik stosuje bardzo ograniczoną paletę barw.
Polecam, sprawdźcie Kostka, tym bardziej, że kolejne odcinki już w przygotowaniu.
Kostek ???
Mój i Konstantego obowiązkowy tytuł na Nowy Rok!
🙂 🙂 🙂