Czekałam na tę książkę od dawna, od kiedy ujrzałam ją w zapowiedziach 🙂 i nie zawiodła… dawno wśród nowości nie było tak słodkiej pozycji. Ciężko się od niej oderwać, jest po prostu cudowna!
W “Szopiętach” znajdziemy wszystko czego oczekujemy od idealnej bajki. Są pozytywni bohaterowie, czarny charakter, czytelny morał i przepiękna oprawa graficzna.
Historia opowiada o szczęśliwej rodzinie Szopów Praczy. Mama, tata oraz dwójka ich dzieci – śliczny chłopczyk i słodka dziewczynka. Rodzice bardzo kochają swoje dzieci, dbają o nie najlepiej jak potrafią – dzieci są zawsze czyste i najedzone, a dorośli poświęcają wypełnianiu swoich rodzicielskich obowiązków cały swój czas. Dzieci są wesołe, bawią się beztrosko, ciągle brudzą dodając rodzicom pracy. Bezustannie namawiają rodziców na wspólną zabawę i nigdy nie pomagają w obowiązkach domowych.
Mamy pomiędzy rodzicami a dziećmi konflikt interesów, nikt z nich zdaje się nie zauważać problemu. Każdy jest tak zajęty swoimi sprawami, że ciężko rodzinie robić coś razem. Dorośli nie mogą sobie pozwolić na szaloną zabawę, nie mają czasu do stracenia… dzieci nigdy nie pomagają sprzątać, zdecydowanie wolą się bawić.
Nagle pojawia się Lisica, która swym podstępkiem uświadamia obu stronom szopiej rodziny, że byli w błędzie. Dzięki trudnemu doświadczeniu dostali nauczkę, wyciągnęli wnioski i żyli długo i szczęśliwie.
Historia z bardzo czytelnym uniwersalnym morałem, który trafi zarówno do rodziców jak i dzieci. W życiu jest czas na wszystko, na zabawę i obowiązki.
W tekście jest sporo błyskotliwych skojarzeń i zabawy słownej, jest sałatka szopska, szopka redakcyjna i wiele innych.
Wielkim atutem książki są ilustracje. To wyszywanki, które dzięki świetnej jakości skanów wydają się trójwymiarowe i niemalże wystają z kartek. Widać każdą niteczkę! Ciężko się powstrzymać i nie głaskać stron, żeby sprawdzić struktury materiałów. Świat stworzony z filców, kolorowych skrawków materiałów i sznurków jest pełen ciepła, miły i stwarza świat bezpieczny i przyjazny dla dziecka.
Szopięta Praczęta, przebiegła Lisica oraz zatroskani szopi rodzice będą z nami na długo. Bardzo Wam polecam!
tytuł: “Szopięta”
tekst i ilustracje: Ewa Kozyra-Pawlak
wydawnictwo: Nasza Księgarnia, 2016
objętość: 32 strony
dla dzieci w wieku: 3+
cena okładkowa: 29,90 zł
Nie widziałam jej jeszcze na żywo, ale muszę ją zobaczyć, bo jest przepiękna!