“Wielka podróż z abecadłem” to rymowana historia o alfabecie. Zielona postać, którą cudem udało mi się sfotografować, to przybysz z obcej galaktyki. Odwiedził Polskę i zanim odleciał swą rakietą, poprosił by ludzie przynieśli mu różne rzeczy, które będzie mógł pokazać na swojej planecie. Mnóstwo osób zdecydowało się przekazać przybyszowi jakieś przedmioty i wszystkie one zostały wymienione w książce. Dla porządku posegregowano je alfabetycznie.
Każda litera ma do swojej dyspozycji całą rozkładówkę. Zawsze w lewym górnym rogu jest umieszczona duża drukowana litera, której dana strona dotyczy. Następnie mamy wymienione wierszem przedmioty, których nazwa w języku polskim rozpoczyna się daną literą oraz bardzo kolorowe ilustracje, korespondujące z tekstem.
Na dole każdej strony jest kolorowy dywan, który ciągnie się przez całą książkę od okładki poczynając. Na nim jest umieszczony “pasek postępu” w formie liter. Dzięki niemu zawsze łatwo się zorientować, w którym miejscu abecadła się znajdujemy.
Dzięki współpracy tekstu i ilustracji nauka liter staje się dobrą zabawą. Wiersz jest melodyjny i łatwo wpada w ucho. Rymowana forma sprawia, że dzieci szybciej zapamiętują. Całość jest bardzo bogato zilustrowana. Ta książka to absolutny wulkan koloru, a energia tryska z każdej strony. Ilustratorem jest Piotr Rychel, który ma bardzo bogate portfolio. Najbardziej znaną postacią wykreowaną przez niego jest walczący ze złoczyńcami, niekiedy kaktusem, detektyw Pozytywka Grzegorza Kasdepke.
“Wielka podróż z abecadłem” to najnowsza książka Małgorzaty Strzałkowskiej. Premiera pozycji odbyła się dwa tygodnie temu, na ostatnich Warszawskich Targach Książki, gdzie można było zdobyć egzemplarz wraz z autografem pisarki. Czy komuś się to udało? 🙂
Książka jest w poręcznym albumowym formacie, a twarda okładka została pokryta jedwabistą folią, co sprawia, że nadaje się również do głaskania. Polecam!
tytuł: “Wielka podróż z abecadłem”
tekst: Małgorzata Strzałkowska
ilustracje: Piotr Rychel
wydawnictwo: Bajka, 2016
objętość: 64 strony
dla dzieci w wieku: 5+
cena okładkowa: 29,90 zł
Uwielbiam głaskać książki:))))
ja też :))))))))))))))))))))))))
Ja również lubię głaskać i wąchać piękne nowe książki. Czy to się leczy? 🙂
nieeeeeee, z tym to już się umiera 😀 hahaha
Mioda, super książka….blog odwiedziłem w końcu i jest za..sty. Pozdrawiam
no nareszcie!!! wpadaj i wybieraj pozycje dla swoich dziewczyn 🙂